Bulbazaur może być dobrym wyborem. Przeraża mnie troszkę określenie stado ale zobaczymy co da się zrobić. Może uda mi się wyciągnąć jednego z nich.  Nie prowadzę mleczarni więc Miltank niezbyt mi się przyda. Pomyślałem.
Zaprowadź mnie do Bulbazaurów. Zwracam się do kotki a do Blaze'a mówię:
Postaraj się trzymać blisko. Nie chcę się znowy zgubić. W drodze powrotnej postaramy się skołować coś do żarcia.

No dobra. To będzie dobry sprawdzian waszej pracy zespołowej!Blaze jak jesteś głodny to lepiej się postaraj! Na razie osłaniaj Claw! Jeśli przeciwnik będzie chciał ją zaatakować to go odepchnij! Claw biegnij w jego stronę przeskocz i zaatakuj od tyłu Fury Swipem!

Poszło. Ciekawe czy uciekł bo przestraszył się sytuacji czy moja Claw jest postrachem tego pola  Myślę i patrze jak Blaze pałaszuje żarełko.
Blaze podziel się z nową kumpelą. A ty się nie wstydź Claw. Namawiam poki do wspólnego posiłku.
Nie zjedzcie wszystkiego. Jest to tak jakby zdobyczne żarcie więc uprzejmie byłoby zostawić troszkę tamtemu stworkowi. Pouczam moje Pokemony. Następnie czekam aż będą gotowe i ruszam dalej by zobaczyć Bulbazaury.

Będę musiał dowiedzieć się co oznacza taka zachłąnność na jedzenie u Blaze'a. Zrobię to przy najbliższej wizycie w Centrum. Pomyślałem i przyglądam się grupce roślinnych pokemonów.
Chowam obydwa stworki do ich kulek by nie zostać zauważonym przez rodzinę zaurów.
Jak wybawić jednego z nich ze stada. Najpierw poprzyglądam się im żeby poznać ich zachowanie. Wtedy może coś wymyślę. Jak nie to odpuszczę. Nie ma sensu zaczynać walki z stadem.

Ivysaur niezbyt mnie interesuje. Wolę trenować poki od maleńkości. Jak więcej razem przeżyjemy tym lepiej. Poza tym mogę mieć wtedy wpływ na ich rozwój. Pomyślałem jeszcze raz analizując sytuację.
Blaze! Mam dla ciebie misję specjalną! Słuchaj poleć i przynieś mi jak najwięcej owoców i jagód z pobliskich drzew. Mój plan wyjawię dopiero kiedy znajdziesz owoce Mówię i staram się znaleźć w grupce Bulbazaurów odpowiedni okaz. Nie za młody by nie był zbyt pilnowany przez matkę ale i nie za stary by pojedynek z nim był długi i żebym nie zwrócił uwagi reszty.

No dobra. Przechodzę troszkę dalej. Ustawiam w jakichś krzakach owoce.
Claw zostań tu. Na mój znak poruszysz tu krzakami. Zwrócisz w ten sposób uwagę reszty. Następnie zwiejesz i zaczniesz bawić się z tym Bulbazaurem Mówię i wskazuje na wybranego malca.
Staraj się zaciągnąć go do tych wysokich krzaków. Tam stoczę z nim walkę.
Chce go złapać. Więc tym razem to będzie uczciwa walka jeden na jednego. Blaze świetna robota. Troszkę się przybrudziłeś ale jesteś facetem. Po całej akcji zafunduje wam odpoczynek i posiłek! Kiedy Bulba tu podbiegnie to spróbuj na wstępie oszołomić go uderzając ogonem! Zwracam się do jaszcurki i czekam na rozwój wydarzeń.

Skanuje przeciwnika Dexem.
Miałem adzieje że atak z zaskoczenia go ogłuszy. Nie dobrze.
O kurde. Niezły jest. W razie czego szykuj się do odwrotu. Skoro on jest w miarę nieduży to jak dobry jest normalny dorosły przeciwnik! Zależy mi na nim więc próbuj. Nie jest dobrze. Potrafi atakować z dystansu więc mamy problem. Tym razem żadnych uników. Nie mają sensu ponieważ nie znasz dystansowych ataków. Ciągła walka w natarciu. Atakuj ciągle Scratchem i uderzaj go ogonem na zmianę. Nie pozwól mu naszykować i wyprowadzić żadnego ataku! Powiedziałem jaszczurce a następnie zwracam się do kotki:
Claw rozgrzej się. Niedługo zastąpisz Blaze'a!

Jesteś bardzo pewny siebie. Żeby Cię to nie zgubiło. Zgadzam się. Chciałem walczyć pojedynczo by oddać ci szacunek jako wojownikowi. Ale widzę że ty nie doceniasz mnie i moich kumpli. Blaze! Claw! Pokażmy mu! Nie zależy mi na zwycięstwie. Pokażmy naszą wolę i serce walki! Zawołałem żeby nakłonić pokemony do walki.
Blaze. Uderzaj go ogonem dopóki nie zostanie poparzony! Claw Zwracaj na siebie uwagę. Kiedy zobaczysz że Bulbazaur zmierza w twoim kierunku to odskakuj na boki. Jego  Razor Leaf atakuje zapewne tylko przed siebie więc boki powinny być bezpieczne. A jeśli zobaczysz że ma zaatakować Blaze'a to powstrzymaj go Fury Swipem!