Chatot nieatakuje i ciągle się na was gapi.

CHATOT
Ataki: Featherdance, Uproar, Roost
NORMAL / FLYING
Płeć: Ch

Poke Ptak wzlatuje wysoko i Piplup niedosięga go swoim atakiem.
Nagle Chatot przemówił:
- Zasmakuj Pound Pipluap

Pokemon cię przedrzeźnia

Chatot nic nierobi tylko lata sobie w kółko.

Cóż Piplup jest Pokemonem-Pingwinem, więc nawet jeśli skakał marnie mu wychodziło atakowanie przeciwnika. Charlott, który już się Tobą i Twoim pokemonem znudził poszybował hen daleko zostawiając Was samych...

Poszedłeś razem z Piplupem przez jedną z tamtejszych polan. Nad Wami przeleciało małe stado Sperow. Kiedy tak szliście razem podziwiając piękno natury, dobiegł Waszych uszów szelest dochodzący blisko Was. Ujrzeliście, że kilka metrów po Waszej lewej stronie rusza się kępka trawy...

Kiedy podeszliście, ujrzeliście przed sobą małego Rattate z głową w paczce po zbożowych ciasteczkach. Widocznie poszukiwał jakieś jedzenia. Macie teraz szansę zaatakować znienacka tego pokemona póki jeszcze się nie zorientował, że jest obserwowany.

Piplup zgodnie z poleceniem swojego trenera uderzył dzikiego pokemona w głowę tak, że Rattata wpadł do środka opakowania po ciastkach zbożowych. Kiedy wyszedł z niego, jego twarz była bardzo nie zadowolona i stał w pozycji bojowej, co oznaczało, że przyjął Twoje wyzwanie.

Piplup:
HP - 100%
Stan - Troszkę zmęczony

Rattata:
HP - 85%
Stan - Głodny, poobijany, zdenerwowany.

Piplup zamachnął się w stronę Rattaty jednak ten był od niego zwinniejszy i przeskoczył nad łapką Pokemona-Pingwina i zaatakował Tackle co sprawiło, że dziki pokemon odrzucił swojego przeciwnika. Rattata stanął i podniósł głowę do góry, co miało dać znać jakom Piplup ma bezczelność przerywać mu w trakcie jedzenia po czym kierował się, aby opuścić pole walki... Czy nadal z nim będziesz walczyć czy nie wybór należy do Ciebie.

Piplup:
HP - 80%
Stan - Trochę Zmęczony, Poobijany, Leży na Plecach.

Rattata:
HP - 85 %
Stan - Głodny, Trochę Zmęczony, Zapuszony.